Dopiero, gdy wpatrzysz się uważnie w bohaterów wystawy „In memoriam” dostrzeżesz frapujący zamysł autora najnowszej „Galerii na płocie”.
Nagrobne zdjęcia ludzi, którzy odeszli. A jeszcze nie tak dawno mijałeś ich na ulicy, podchodzili z zakupami do mojej kasy… Przechodząc obok kolejnych fotografii mogło zakuć w sercu.(Ten/ta…też? już?) Mogłeś powtórzyć za Rynkowskim i jego piosenką „Czas”: Więc to już? Tylko tyle dał czas.
Matrony, mamy, dziewczynki ze szkolnymi warkoczami, mundurowi, szczęśliwi małżonkowie upozowani jak w dawnych monidłach. Dawne stroje, fragmenty ubrań, fryzury…
Młodzi ludzie, za młodzi… Zatrzymani w różnym wieku, uwiecznieni na zdjęciach, które było niejako ich ostatnim. „Na wieki” im przypisane.
Dziadek Jan…